środa, 15 kwietnia 2015

Śniadanie jest ważne...

Już niedługo sobota.
Gdy środa minie to juz prawie weekend :-)
I to sie nazywa pozytywne myślenie.
 
Sobota to dzień kiedy lista zadań do zrobienia jest długa wręcz niekończąca się :-)
 
Zawsze jednak na piewrszym miejscu jest śniadanie.
Takie spokojne, wspólne, z pogaduchami.
I jest wtedy czas aby przygotować coś pysznego
Kilka naszych ulubionych pozycji to:
- naleśniki z czarnym bzem dostępne bardzo krótko :-)
 
 

A teraz przyszedł czas na pancakes.
Czyścimy zamrazarkę z zapasów a tam jeszcze dużo borówki zostało.
Borówki idealnie pasują do placków :-)


Składniki
  • 225g mąki
  • 1 łyżka proszku do pieczenia
  • szczypta soli
  • 1 łyżeczka cukru
  • 2 duże jajka , roztrzepane
  • 30g masła, rozpuszczonego i ostudzonego
  • 300ml mleka
  • masło do smażenia
Sposób przyrządzenia
Wszystkie składniki umieść w mikserze i wymieszaj.
Gotowe ciasto przelej do dzbanka, tak łatwiej będzie Ci je dozować i pozostaw na ok. 20 minut, przed użyciem.
Kiedy będziesz smażyć naleśniki, jedyne co musisz pamiętać, to, to, że kiedy ,na górnej części naleśnika pojawią się bąbelki, to znak, że czas by przewrócić je na drugą stronę, tylko na 1 minutę.
Z podanej porcji ciasta wychodzi ok. 11 naleśników.


Borówki podgrzewam i dodaję cukru do smaku.
Ciepłe placki polewam borówkami i jest pyyyyysznie
Do weekendu juz niedaleko.
Może ktoś sie skusi:-)

Dziękuję że zatrzymaliście się na chwilę na przedmieściach
Dorota


 


31 komentarzy:

  1. Ja się skuszę na pewno, bo dziś u mnie właśnie wpłynęło takie zamówienie na jutrzejsze śniadanie ;))
    Uwielbiamy pancakesy, przepis mam podobny, ale tym razem wypróbuję Twój, bo w moich za bardzo czuć proszek do pieczenia, a jak zmniejszyłam ilość, to wyszły takie byle jakie.
    Aż mi ślinka pociekła, nie wiem, jak teraz do jutra wytrzymam ;))

    OdpowiedzUsuń
  2. Śniadania to moje ulubione danie w ciągu dnia. Poświęcam mu dużo czasu i staram się, żeby za każdym razem było inne, urozmaicone.
    Twoje propozycje są bardzo w moim guście, a szczególnie bułeczki śniadaniowe. Od pewnego czasu nie mogę w ogóle smażyć, więc wszelkie placuszki które uwielbiam poszły w odstawkę :( od święta tylko sobie na nie pozwalam... Ale na bułeczki mam wielką ochotę :)
    Miłego popołudnia! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pozdrawiam serdecznie Mam nadzieję że skusisz się na bułeczki

      Usuń
  3. O tak, wspólne posiłki to coś, co bardzo staram się kultywować i gdy tylko możemy siadamy razem do stołu. U mnie takie wspólne, to są śniadania w niedzielę. Uwielbiam je i też zawsze staram się przygotować coś na ciepło. Pancakesy baaardzo lubię :)
    Piękne zdjęcia, aż ręka wyciąga się, żeby skubnąć jednego naleśniczka :))
    Pozdrawiam cieplutko, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Środa minie, tydzień zginie! :) A ja weekend mam w Krakowie, więc się strasznie cieszę :)) Piękne te Twoje śniadanie! :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ooooooooooo.... gdyby mi ktoś takie pancakesy zrobił:) to od razu poranki byłyby lepsze:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję Ci za ten cudowny post.Wiesz,że u mnie weekendowe śniadania są ważne i już w sobotę postawię na stół cuda z Twoich przepisów:)))Dzięki!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam sobotnie (niedzielne zresztą też) śniadania i pancakesy. :)
    Ja swoje robię z maślaną i cukrem pudrem.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Właśnie podetknęłam tego posta Mężusiowi pod nos (on ostatnio rządzi w kuchni).
    Zobligował się, że zrobi ;)
    Coś polecasz zamiast borówek, bo nie mamy na stanie?
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jemy też z cukrem pudrem, syropem klonowym albo z konfiturami Smacznego

      Usuń
  9. Ja zawsze powtarzam, że gdy już jest środa, to prawie tak, jakby był już weekend :)))
    Milutkiego dnia Dorotko

    OdpowiedzUsuń
  10. Dobre śniadanie umacnia mnie w przekonaniu, że jestem dobrą mamą. To wyniosłam z mojego domu - śniadanie jest najważniejsze!:) W tygodniu czasu mało, ale staram się jak mogę. Za to weekend...nasz Jaśko borówki ubóstwia, wkłada jedną po drugiej do buzi małymi paluszkami - rozkosznie:) Pancake'sów u nas jeszcze nie było, więc szykuje się wyzwanie na sobotnie śniadanie:) pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu w moim rodzinnym domu i moim wlasnym sniadanie to podstawa całego dni Mam nadzieje ze Wam zasmakuja Pozdrawiam goraco

      Usuń
  11. Mniam,,,, a ja w biurze siedzę i jestem głodna!!! Uściski

    OdpowiedzUsuń
  12. To ja może kiedyś wpadnę na taką ucztę do Ciebie?

    OdpowiedzUsuń
  13. To ja może kiedyś wpadnę na taką ucztę do Ciebie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszam serdecznie W miłym towarzystwie smakuja jeszcze bardziej

      Usuń
  14. Te amerykańskie pankejki od dawna mnie prowokują, chyba dzisiaj im ulegnę...borówek nie mam, ale sos z mrożonych malin chyba będzie w sam raz :) Kłaniamy się nisko przedmieściom :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Uuu, ale pysznie wyglądają!

    OdpowiedzUsuń
  16. o mało proszku ....może zrobię jeszcze jedno podejście :)

    OdpowiedzUsuń
  17. I love your artwork and follow you pots this very minute!
    ดูหนังเกาหลี

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za odwiedziny.
Z przyjemnością poznam Twoją opinie, uwagi, komentarze
Pozdrawiam