niedziela, 1 grudnia 2019

Adwentowy czas

Co roku to szczególny czas.
Z małymi dziećmi czas oczekiwania jest magiczny.
I te zadania i zachwyty i ciasteczka dla Mikołaja.
 A jak jeszcze zostawi ślady na podłodze to szał.
Z nastolatkami już nie tak łatwo.

Od kilku lat zamiast zadań i mini prezencików wprowadziliśmy kupony.
Są to kupny na przyjemności ale też przysługi dla innych domowników. 
W tym roku również kupony.
W wersji bardzo oszczędnej w formie.
Dzięki temu łatwe do wykonania.
Wystarczy 24 trójkąty z różnokolorowych papierów,
 patyczki do szaszłyków, szkło lub inny pojemnik i trochę taśmy klejącej.

Mam nadzieję że ta wersja też się sprawdzi w tym roku
 i czas oczekiwania świat będzie uważny, wspólny i rodziny
Nasze poprzednie wersje kalendarzy do obejrzenia pod linkami.
2018 
2016 

No to zmykam bo jeszcze wieniec chcę dziś przygotować.
A jak u was przygotowania do świąt?



Dziękuję że zatrzymaliście się na chwilę na przedmieściach
Dorota

2 komentarze:

  1. Piękne zestawienie. U nas kolejny raz- zadaniowy kalendarz adwentowy. Z roku na rok coraz większa radość i świadome zaangażowanie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Masz rację! Maluchy są mniej wymagające! Nie trzeba wiele, by ich uszczęśliwić. Czwórka moich małych wnuków z noskami przy szybie czeka na wizytę Św. Mikołaja. Uwielbiają kalendarze adwentowe, więc co roku je otrzymują. Najczęściej przywiezione z Niemiec gotowce. Wybór niesamowity. Ale zdarzyło mi się kilka razy kalendarze przygotować samemu.
    Gdy chłopaki trochę podrosną ściągnę pomysł na adwentowe "kupony".
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za odwiedziny.
Z przyjemnością poznam Twoją opinie, uwagi, komentarze
Pozdrawiam