Weekend!!!
Czego to ja nie zaplanowałam
co to ja zrobię :-)
Ale właściwie jak nie zrobię to świat też się nie zawali.
Pogoda ma być piękna
więc może nie warto latać z odkurzaczem tylko pocieszyć się słońcem?
U nas taras jeszcze czeka na leniuchów, którzy z książką i pod kocykiem
nawdychaja sie świeżego powietrza
Wrzosy się rozgościły jak to jesienią bywa.
Do herbatki zawsze warto coś dołożyć.
Dzisiaj muffinki marchewkowe.
Filiżanka z serwisu który kupiłam jakiś czas temu na bazarku.
Każda filiżanka w innym kolorze:-)
Szaleństwo
Granatowa prezentowała się juz tutaj
Wrzosy, kasztany, lampiony
To już zdecydowanie jesienna odsłona naszego tarasu.
No to zmykam ogarnąć dom
Bo przecież to co zaplanowałaś na jutro możesz zrobić dzisiaj
a jutro będziesz miała czas zrobić coś innego :-)
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających serdecznie
i udanego weekendu życzę
P.S to jest właśnie mój 200 post:-) ale zleciało !!!!
Dziękuję że zatrzymaliście się na chwilę na przedmieściach
Dorota
Dorota
Gratulacje!!!!! Dwusetko!!! a ja się nie mogę zdecydować o czym by tu....
OdpowiedzUsuń:-) też tak czasem mam
UsuńPozdrawiam
Jejku, jaki piękny taras! Spełnienie marzeń! I te wrzosy u Ciebie jakoś wyjątkowo pięknie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Posiedziałoby się tam z Dorotką, przyznaję!
UsuńUwielbiam wrzosy, a tarasu zazdroszczę Ci jak cholera ;) ;)
OdpowiedzUsuńWymarzony i wyczekany wiele lat
Usuń:) piękny taras i piękne zdjęcia :)) co ty kochana masz do ogarniania :P Jak u Ciebie zawsze ład, skład i porządek :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhaha w tym kącie gdzie robię zdjęcia ;-)
UsuńPozdrawiam
Dorotko :) gratuluję 200 postu :)))
OdpowiedzUsuńtaras piekny, chętnie pod kocykiem z książką przycupnęłabym na chwilkę
a przepis na pasztet cukiniowy już spisałam :))
buziaki
i miłego słonecznego weekendu :))
Ania
Nawzajem udanego weekendu
UsuńŻyczę zrobienia 100% planów a może i 200.
OdpowiedzUsuńJa jutro będę skrobała marchewki i mroziła z warzywnika, już czas. Zbieram się do tego trzeci dzień, więc już wypada to zrobić.
Pięknie jesiennie u Ciebie, wrzosy , ach , chyba jednak kupię, pozdrawiam
Świetnie wygląda tarasowa jesień u Ciebie! I gratuluję 200 tki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, M.
kocham wrzosy:) i chryzantemy o drobnych kwiatach:) za to kocham jesień:)
OdpowiedzUsuńOj, czego ja nie zaplanowałam na jutro... Z dziećmi na basen, grabić w ogrodzie, zebrać śliwki u mamy, zrobić DIY i wrzucić na posta, no i jeszcze można by posprzątać i coś ugotować... Ciekawe co mi się uda :)
OdpowiedzUsuńUściski!
Wrzucić na bloga rzecz jasna :)
UsuńPiękne zdjęcia :) Oj i ja mam masę planów na weekend, a pewnie zrobię jeszcze coś innego niż planowałam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
Tak to jest plany a rzeczywistość :-) Ale spontaniczny spacer w tą piękna pogodę musi być
UsuńNa weekend mam zawsze tysiąc planów, a realizuję hmmm ;)
OdpowiedzUsuńPiękna jesień rozgościła się na Twoim tarasie.
:-) plany są ważne a realizacja albo będzie albo nie będzie
UsuńGratuluję, piękna jesień u Ciebie.
OdpowiedzUsuńGratuluję, piękna jesień u Ciebie.
OdpowiedzUsuńdzięki i pozdrawiam
UsuńGratuluję dwusetnego postu!!! Twoja jesienna odsłona tarasu bardzo mi się podoba, wrzosy, lampiony, kasztany, szyszki w druciaku...:)))Ja wczoraj też zasiadłam na ławeczce z książką i kocem w ogrodzie, trzeba korzystać ze słońca ile jeszcze się da. Miłego weekendu życzę i mało sprzątania ;)
OdpowiedzUsuń:-) słońce świeci wciąż :-)
UsuńPozdrawiam
Przepieknie i jesiennie na Twoim tarasie Dorotko.
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu
Dzięki i pozdrawiam
UsuńPięknie to wygląda - błyszczące kasztany, wrzos.. :) Wieczory są ciepłe więc musi być tu cudownie.
OdpowiedzUsuń:-) kocyk ratuje wieczory
UsuńPozdrawiam
Piękne jesienne kadry. Za oknem przepiękna pogoda, więc weekend zapowiada się cudownie. Miłego odpoczynku więc życzę...
OdpowiedzUsuńNajbardziej podoba mi się uwięziony wrzos w lampionie ;) Pięknie to wygląda- pomysłowe ;)
OdpowiedzUsuńŚliczny taras i jej gość- Pani jesień ;)
:-)
UsuńPozdrawiam
Piękna jesień u Ciebie,pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Edytko
UsuńTaki taras to marzenie niejednej z nas... ;)
OdpowiedzUsuńI chociaż ja preferuję białe wrzosy to Twoje są cudne!
Udanej niedzieli,
:)
Nawzajem udanej niedzieli
UsuńKlimatycznie, nastrojowo na Twoim tarasie. Rzeczywiście jakby czekał na kogoś kto na nim zasiądzie, okryje się kocem i zaczyta w książce. Chciałabym tak... :)
OdpowiedzUsuń:-) kocyk i książka juz w ręku Zmykam na taras w końcu niedziela
UsuńDorota, przepięknie udekorowałaś taras. Czuć jesień, a wrzosy i lampiony nadają tego jesiennego klimatu. Magicznie i przytulnie. Z chęcią przycupnęłabym na filiżankę ciepłej herbaty. :) Pozdrawiam słonecznie i życzę Ci pięknej niedzieli. Magda
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
UsuńKlimatyczny taras i jaki pięknie wrzosowo :) <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pastelowa Kropka
:-) dzięki za odwiedziny
UsuńPozdrawiam
Klimatycznie, nastrojowo na Twoim tarasie. Rzeczywiście jakby czekał na kogoś kto na nim zasiądzie, okryje się kocem i zaczyta w książce. Chciałabym tak... :)
OdpowiedzUsuńTras czeka a mnie czasem uda sie wygospodarować chwilkę na lenistwo ;-)
UsuńPięknie! Lubię takie klimaty. Posiedziałabym :)
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńŚliczny taras. Uwielbiam wrzosy i wrzośce.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pozdrawiam
UsuńZapraszam do siebie po wyróżnienie za ciekawy blog :)
OdpowiedzUsuńJuż pędzę Elu :-)
UsuńPięknie, taki taras nastraja do zwolnienia tempa, nie można nie posiedzieć :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
No nie da się nie usiąść i nie wyłaczyć na chwilkę chociaż
UsuńPozdrawiam
Przyjemny jesienny klimat, miłe zielone (wciąż) otoczenie. Pięknie :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :-)
Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny
Usuń200! Wow! Gratulacje: takich wyników, ciągłej weny i zaskakiwania nas! :-*
OdpowiedzUsuńI taras piękny!!! :-)
Dzięki Dorota
UsuńWeny to Tobie nie brakuje
Piękne jesienne kadry. Gratulacje 200 posta :)
OdpowiedzUsuńDzięki i pozdrawiam
Usuńtarasik masz cudowny:-)
OdpowiedzUsuńwpadam na herbatkę jak nic;-)
pzdr
:-) zapraszam
Usuń