I po weekendzie
Było pięknie i słonecznie.
Ja dopadłam kolejny parapet u mnie :-)
Jakiś czas temu zaszalałam i zakupiłam u Agi
szklany domek.
Piękne cuda wyczarowuje.
Może jakis mój Mikołaj trafi na jej stronę ;-)
Już mam milion pomysłów na aranżację.
Na razie w wydaniu jesiennym na parapecie w jadalni.
Do tego moje ukochane domki z drewna - hand made
Gdyby nie dynie to trudno sie zorientować że to jesień
Pogoda na prawdę dopisała.
Pogoda bardzo spacerowa
co chwali sobie nasz pies.
Ja ciągle znoszę patyki, kasztany, szyszki, jarzębinę, dziką różę.
Już niedługo wymiana suszków nad piecem :-)
No to zmykam na spacerek póki widno :-)
Udanego tygodnia wszystkim życzę!!!
Dziękuję że zatrzymaliście się na chwilę na przedmieściach
Dorota
Dorota
Kasztan w pękniętej skorupce wygląda jesieni z Twojego parapetu :)))
OdpowiedzUsuńKurcze szkoda, że u mnie ich brak :(
Pozdrawiam, M.
:-) nie macie kasztanów? oj oj Pakować w paczkę?
UsuńPozdrawiam
Mmmm... czekam i ja na swoje dary od Agi! Kilka miesięcy się zbierałam z zamówieniem, ale już bliżej niż dalej 😄
OdpowiedzUsuńPięknie u Ciebie! Ja muszę poszukać kasztanów bo po drodze jarzębina jedynie ;-)
Zaraz pozostałe posty nadrobię, bo niestety na bieżąco jestem tylko na fb :\ :-*
:-) nadrabiaj Kochana
UsuńPrzed chwilą rozmawiałam z mamą przez telefon i powiedziała mi, że nasz Majster przy wstawianiu parapetu potłukł go, a tu czytam tytuł Twojego posta: "Nie oszczędzam parapetów" :D Przynajmniej teraz mniej mnie to boli ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
:-) ale się wstrzeliłam z tytułem :-)
UsuńTen szklany domek jest kapitalny! Zresztą, drewniane też niczego sobie;) Lubię ładnie udekorowane parapety - u mnie ostatnio królują małe dyńki.
OdpowiedzUsuń:-) tak dynie to królowe jesieni
UsuńPozdrawiam
Uwielbiam dekorować parapety, zawsze coś zmieniam i kombinuje! W tym roku u mnie złota jesień :) Pięknie u Ciebie, domek świetny :)
OdpowiedzUsuń:-) Pozdrawiam
UsuńDorotko ale szalejesz z tymi jesiennymi dekoracjami! Parapet bardzo ładnie wygląda, a z domkiem od Agi to już po prostu rewelacja! Jej szkiełka same w sobie są bardzo urokliwe i zawsze świetnie się prezentują:) Pozdrawiam Ala
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alu
UsuńJesienią nie ma co oszczędzać parapetu :)) Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńnie ma co :-)
UsuńPiękny jesienny parapet, akurat mnie wczoraj udało się pozbierać kasztany ale na Ziemi Lubuskiej ;)
OdpowiedzUsuń:-) Pozdrawiam Ziemię Lubuską
UsuńJa niestety nie mam zbyt wielu parapetów, nad czym ubolewam... Przeważnie trzymam tam kwiaty, chociaż deko też ustawiam, na ile się da...
OdpowiedzUsuńDorota Twoje dekoracje jesienne są odjazdowe
Usuńpiękny parapet! żałuję bardzo, że ich nie mam w domu. i żałuję, bo chwilowo przy moim rozbójniku, cudeńka od agi, muszą być głeboko pochowane! i świeczki, i wazony z kwiatami..... ech.
OdpowiedzUsuńTaki czas :-) nim się obejrzysz rozbójnik urośnie
UsuńŚliczny parapet, ja też ustawiam dekoracje na parapecie, tylko mam ograniczone możliwości, bo mąż nie chce się zgodzić na odsłonięte okna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
:-) u mnie wygrały plisy w oknach Zasłaniamy kiedy chcemy i nie burzy to dekoracji
UsuńPozdrawiam
Pomysłowo Dorotko , a kasztan świetnie się prezentuje pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuń:-) kasztan to urodzony model
UsuńPięknie i tak bardzo jesiennie. A kasztan jest jak z bajki :)
OdpowiedzUsuń:-) pozdrawiam serdecznie
UsuńPięknie, jesiennie i kolorowo. Kadry zachwycające jak zawsze:-) Buziaki i cudownego dnia
OdpowiedzUsuńNawzajem udanego wtorku
UsuńJak zwykle ślicznie u ciebie :) my z Julką zamierzamy robić wianek z liści, kasztanów i jarzębiny ale ciągle czasu brak :(
OdpowiedzUsuńliści kasztany i jarzębina? będzie piękny tylko się pospieszcie
UsuńParapet wygląda świetnie. Szklany domek jest moim ulubionym. I kasztany - piekny kolor :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie po wyróżnienie.
Pozdr.
oj oj ja wyróżnienie? już lecę
UsuńTo podobnie jak u mnie, też znoszę kasztany, dynie, kwiaty:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńkasztanów pełne kieszenie i szuflady w biurku :-)
UsuńMi rownież się podoba:)
OdpowiedzUsuń:-)
Usuńświetnie :)))
OdpowiedzUsuńpowiem Ci,że ja tez uwielbiam stroić parapety !
A ja nie mam parapetów, ale jakbym miała z pewnością też bym je lubiła tak fajnie dekorować :) Szklany domek- cudo <3
OdpowiedzUsuńFajnego spacerowania :)
Jak miło się u Ciebie zrobiło i jesiennie...
OdpowiedzUsuńszkiełko Agi pięknie się u Ciebie prezentuje, ach ten kasztan w pękniętej skorupce uroczy! a weekend był cieplutki, ale dziś niestety temperatura już przestała być tak łaskawa dla nas, ale w końcu to jesień więc musi być chodź trochę zimno :)
OdpowiedzUsuńU nas pogoda jest jesienna... a szkoda bo mogła by być troszeczkę mniej deszczowa i bardziej słoneczna. Bardzo fajny szklany domek? Można wiedzieć gdzie taki kupiłaś? U mnie również pełno dyń i kasztanów a nawet miechunka się znalazła. :) Bardzo lubię jesienne dekoracje... a najbardziej te co można nazwać darami jesieni czyli kasztany, orzechy, dynie, szyszki... nadają idealny klimat.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na jesienne inspiracje: www.homemade-stories.blogspot.be