środa, 22 czerwca 2016

Znowu tarta ;-)

Ostatnio usłyszałam opinię na swój temat :-)
"ale Ty tartowa jesteś"
Ano jestem :-)
Lubię bardzo 
i te słone i te słodkie.
Robię często i różnie. 

I dzisiaj znów będzie tarta z truskawkami,
 z kremem czekoladowym i bitą śmietaną z mascarpone.
Przepis wypróbowany kilkakrotnie a przede wszystkim 
od niezawodnej Joasi z http://www.kwestiasmaku.com/
Jeśli macie ochotę na słodkie cudo to zapraszam
bezpośrednio tarta z truskawkami
 
U nas już zniknęła a ja znowu kombinuję co tu zrobić :-)
No tak mam że lubię słodkie 
nic na to nie poradzę.... a właściwie poradzę 
Biegajcie!!!!! 

Dziękuję że zatrzymaliście się na chwilę na przedmieściach
Dorota




21 komentarzy:

  1. Pysznie i pięknie :) Z ogromną przyjemnością skusiłabym się na to apetyczne ciasto i pyszną kawkę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyglada tak pysznie, tak pięknie, ze aż żal, że nie można sie nią poczęstować:):):)
    uściski :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tez mam bzika na punkcie tart. Niestety u mnie w domu nikt jakoś nie chce tego zafiksowania zrozumieć. A tarty sa przeciez rewelacyjne! Szczególnie teraz latem, gdy mamy nieograniczony dostęp do świeżych owoców. Buziaki!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Magda czyli pieczemy tarty wołamy Anię i robimy przerwę na kawę :-)

      Usuń
  4. Wiesz Dorotko, chętnie zjadłabym kawałek tego ciacha i wypiła kawkę z Tobą. Przesyłam pozdrowienia:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pyszności:)My też lubimy tarty pod każdą postacią :))Na słono,na słodko nie ważne co trafi na stół znika ekspresowo:))Ściskam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ależ smakowicie wygląda tarta <3 ja również je uwielbiam, choć ostatnio zaniedbałam wypieki, muszę przyznać :)

    OdpowiedzUsuń
  7. To jest zdecydowanie moje ulubione ciasto i można je swobodnie modyfikować. Zrobić z niego sernik, szarlotkę, owocowe czy tort.

    OdpowiedzUsuń
  8. Smakowicie wygląda:) u mnie ostatnio ciasta nie mają wzięcia bo największy ich fan jest na diecie:) czyli ja:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. mmm...wygląda tak apetycznie,że mogłabym zjeść ją całą ;)pozdrawiam i zapraszam do mnie na drożdżówki do kawki... :)
    http://taksobierobie.blogspot.com/2016/06/drozdzowki-do-kawy-i-na-drugie-sniadanie.html

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja tu nie mogę do Ciebie na głodniaka wchodzić, no nie mogę!!! Jak ja bym zjadła teraz to cudo... Ale aż mnie skręca... Byś wysłała kawałek ;))) Uściski!

    OdpowiedzUsuń
  11. Muszę wypróbować przepis bo pysznie wygląda. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za odwiedziny.
Z przyjemnością poznam Twoją opinie, uwagi, komentarze
Pozdrawiam