Już niedługo sobota.
Gdy środa minie to juz prawie weekend :-)
I to sie nazywa pozytywne myślenie.
Sobota to dzień kiedy lista zadań do zrobienia jest długa wręcz niekończąca się :-)
Zawsze jednak na piewrszym miejscu jest śniadanie.
Takie spokojne, wspólne, z pogaduchami.
I jest wtedy czas aby przygotować coś pysznego
Kilka naszych ulubionych pozycji to:
- gofry
- naleśniki z czarnym bzem dostępne bardzo krótko :-)
A teraz przyszedł czas na pancakes.
Czyścimy zamrazarkę z zapasów a tam jeszcze dużo borówki zostało.
Borówki idealnie pasują do placków :-)
Składniki
- 225g mąki
- 1 łyżka proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 1 łyżeczka cukru
- 2 duże jajka , roztrzepane
- 30g masła, rozpuszczonego i ostudzonego
- 300ml mleka
- masło do smażenia
Sposób przyrządzenia
Wszystkie składniki umieść w mikserze i wymieszaj.
Gotowe ciasto przelej do dzbanka, tak łatwiej będzie Ci je dozować i pozostaw na ok. 20 minut, przed użyciem.
Kiedy będziesz smażyć naleśniki, jedyne co musisz pamiętać, to, to, że kiedy ,na górnej części naleśnika pojawią się bąbelki, to znak, że czas by przewrócić je na drugą stronę, tylko na 1 minutę.
Ja się skuszę na pewno, bo dziś u mnie właśnie wpłynęło takie zamówienie na jutrzejsze śniadanie ;))
OdpowiedzUsuńUwielbiamy pancakesy, przepis mam podobny, ale tym razem wypróbuję Twój, bo w moich za bardzo czuć proszek do pieczenia, a jak zmniejszyłam ilość, to wyszły takie byle jakie.
Aż mi ślinka pociekła, nie wiem, jak teraz do jutra wytrzymam ;))
:-) mam nadzieję że z tego przepisu posmakują
UsuńPozdrawiam
Śniadania to moje ulubione danie w ciągu dnia. Poświęcam mu dużo czasu i staram się, żeby za każdym razem było inne, urozmaicone.
OdpowiedzUsuńTwoje propozycje są bardzo w moim guście, a szczególnie bułeczki śniadaniowe. Od pewnego czasu nie mogę w ogóle smażyć, więc wszelkie placuszki które uwielbiam poszły w odstawkę :( od święta tylko sobie na nie pozwalam... Ale na bułeczki mam wielką ochotę :)
Miłego popołudnia! :)
Pozdrawiam serdecznie Mam nadzieję że skusisz się na bułeczki
UsuńO tak, wspólne posiłki to coś, co bardzo staram się kultywować i gdy tylko możemy siadamy razem do stołu. U mnie takie wspólne, to są śniadania w niedzielę. Uwielbiam je i też zawsze staram się przygotować coś na ciepło. Pancakesy baaardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, aż ręka wyciąga się, żeby skubnąć jednego naleśniczka :))
Pozdrawiam cieplutko, Agness:)
Skubnij skubnij :-) Pozdrawiam Agness
UsuńŚroda minie, tydzień zginie! :) A ja weekend mam w Krakowie, więc się strasznie cieszę :)) Piękne te Twoje śniadanie! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Miłego weekend w Krakowie :-)
Usuńooooooooooo.... gdyby mi ktoś takie pancakesy zrobił:) to od razu poranki byłyby lepsze:)
OdpowiedzUsuńwiem co masz na myśli :-) gdyby mi ktoś takie zrobił :-)
UsuńDziękuję Ci za ten cudowny post.Wiesz,że u mnie weekendowe śniadania są ważne i już w sobotę postawię na stół cuda z Twoich przepisów:)))Dzięki!!!
OdpowiedzUsuńUdanego wspólnego śniadania :-)
UsuńUwielbiam sobotnie (niedzielne zresztą też) śniadania i pancakesy. :)
OdpowiedzUsuńJa swoje robię z maślaną i cukrem pudrem.
Pozdrawiam!
Pozdrawiam serdecznie
UsuńWłaśnie podetknęłam tego posta Mężusiowi pod nos (on ostatnio rządzi w kuchni).
OdpowiedzUsuńZobligował się, że zrobi ;)
Coś polecasz zamiast borówek, bo nie mamy na stanie?
Pozdrawiam cieplutko :)
Jemy też z cukrem pudrem, syropem klonowym albo z konfiturami Smacznego
UsuńJa zawsze powtarzam, że gdy już jest środa, to prawie tak, jakby był już weekend :)))
OdpowiedzUsuńMilutkiego dnia Dorotko
Nawzajem Marysiu :-)
UsuńDobre śniadanie umacnia mnie w przekonaniu, że jestem dobrą mamą. To wyniosłam z mojego domu - śniadanie jest najważniejsze!:) W tygodniu czasu mało, ale staram się jak mogę. Za to weekend...nasz Jaśko borówki ubóstwia, wkłada jedną po drugiej do buzi małymi paluszkami - rozkosznie:) Pancake'sów u nas jeszcze nie było, więc szykuje się wyzwanie na sobotnie śniadanie:) pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńAniu w moim rodzinnym domu i moim wlasnym sniadanie to podstawa całego dni Mam nadzieje ze Wam zasmakuja Pozdrawiam goraco
UsuńMniam,,,, a ja w biurze siedzę i jestem głodna!!! Uściski
OdpowiedzUsuńJuz za chwileczke juz za momencik weekend :-)
UsuńTo ja może kiedyś wpadnę na taką ucztę do Ciebie?
OdpowiedzUsuńTo ja może kiedyś wpadnę na taką ucztę do Ciebie?
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie W miłym towarzystwie smakuja jeszcze bardziej
UsuńTe amerykańskie pankejki od dawna mnie prowokują, chyba dzisiaj im ulegnę...borówek nie mam, ale sos z mrożonych malin chyba będzie w sam raz :) Kłaniamy się nisko przedmieściom :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie cały Duży Domek :-)
UsuńWyglądają pysznie!
OdpowiedzUsuńUuu, ale pysznie wyglądają!
OdpowiedzUsuńo mało proszku ....może zrobię jeszcze jedno podejście :)
OdpowiedzUsuńI love your artwork and follow you pots this very minute!
OdpowiedzUsuńดูหนังเกาหลี