czwartek, 29 listopada 2018

Adventowy czas

Świat tak pędzi, że w Adwencie chcę zwolnić.
Czuć jak mija każdy dzień.
W tym roku każdy dzień odmierzać będzie nam świeca adwentowa.
Taki wieniec u nas pierwszy raz.
Nie tradycyjnie cztery a jedna świeca.
Oprócz świecy w wieńcu adwentowym, czas do świąt będziemy też odmierzać
wraz z kalendarzem adwentowym.
W tym roku będzie inna forma zadań.
Dzieciaki trochę już mi wyrosły :-)
Jak tylko dokończę i zrobię foty w świetle dziennym :-)
to szybciutko Wam pokażę .
Na razie wersje z lat ubiegłych.
Może będą jeszcze inspiracją :-)

Tu wersje z zadaniami i małymi prezencikami na każdy dzień.





Czekam na codzienny rytuał zapalania świecy :-)
W planie jest też chwila zadumy i odpoczynku pod kocykiem.
Jak już rozpoczniemy adwent 
to chyba można powoli wprowadzać świąteczne elementy do domu?
Nie czekam nigdy do wigilii 
bo na święta najczęściej wyjeżdżamy i potem już jest po świętach :-)
Nie ruszam w listopadzie z akcją święta 
ale po 1 grudnia nabiorę rozpędu i odwagi :-)
A jak u Was ? Czekacie do wigilii?
Czy zaczynacie świąteczne klimaty wprowadzać jeszcze w listopadzie?
I kto odmierza czas kalendarzem adwentowym?

Dziękuję że zatrzymaliście się na chwilę na przedmieściach
Dorota

poniedziałek, 5 listopada 2018

Jeszcze jesiennie



Pomiedzy wakacje a okres bożonarodzeniowy udało mi się wcisnąć trochę jesieni.
W domu zapachniało jesiennymi ciastami...
Pojawił sie nawet pomarańczowy tu i uwdzie :-)
Kominek dostał jesienny look
i nawet długo nie rozpalałam bo temperatury nas rozpieszczały.

Przed domem tradycyjnie kilka dyni i wrzosy

i nowy wieniec na drzwi, który zrobiłam któregoś wieczora.
Pogoda cudowna na spacery
i oczywiście treningi :-)
Cudowne kolory, słońce i dywan z liści pod nogami.
Na ogrodzie porządki ale dalie wciąż kwitną :-)
Rozpieszcza nas w tym roku ta jesień :-)
Oby była piękna jak najdłużej

Więcej migawek na Instagramie
Zapraszam serdecznie

Dziękuję że zatrzymaliście się na chwilę na przedmieściach
Dorota