Już za chwileczkę,
już za momencik święta!!!
A najfajniejsze w świętach jest ich wyczekiwanie.
Dlatego z przyjemnością zawsze przygotowujemy kalendarz adwentowy.
Agata to już od listopada się dopytuje kiedy i kiedy ;-)
Nie jestem zwolenniczką czekoladowych kalendarzy
ani prezentów za nic.
Ten czas oczekiwania zawsze wypełnia nam przygotowywanie się
do Bożego Narodzenia
Zadania na poszczególne dni gotowe :-)
Zmieniam je troszkę co roku.
Dokładniej opisywałam tutaj
i tam też przygotowałam zadania do pobrania :-)
W tym roku kalendarz wizualnie inny.
Wykorzystałam foremkę do mini mufinek,
która ma akurat 24 sztuki
Wykorzystałam taśmę magnetyczną
dzięki której przykrywki się trzymają.
W każdą formę na mufinkę powkładałam
aby było już odświętnie.
I tym sposobem kalendarz adwentowy 2015 gotowy:-)
Pobawiłam się troche z liczbami i dekoracjami.
Każdy dzień ma inną oprawę.
Nie jest perfekcyjnie
ale jest :-)
Teraz z niecierpliwością czekamy na 1 grudnia.
Oczywiście jakieś drobiazgi
za wykonanie zadania będą.
Będę podrzucać codziennie.
Najbardziej cieszy mnie to że Agata nie czeka na te upominki
ale na ten wspólny czas
i rodzinne szykowanie świąt.
Kalendarz stanął pomiędzy kuchnią a jadalnią.
Powoli pierwsze akcenty świąteczne wkradły się do naszego wnętrza.
Pierwsze zadanie to przygotowanie wieńca adwentowego.
Pewno niedługo go pokaże :-)
A jak u Was?
Bawicie sie w adwentowe odliczanie?
Życzę udanego weekendu
Dziękuję że zatrzymaliście się na chwilę na przedmieściach
Dorota
Ale pomysłowe! Śliczne wykonanie, bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny pomysł !!!
OdpowiedzUsuńDziękuje Kasiu :-)
UsuńFantastyczny pomysł:) Radzę opatentować! Każdym postem tworzysz własną markę:) made by Dorota z Przedmieść:) My właśnie spisujemy zadania:) pozdrowienia i udanego Ci życzę weekendu:)
OdpowiedzUsuńHaha na patent chyba za późno Widziałam już kilka w sieci
UsuńUdanego weekendu Aniu
świetny pomysł a jeszcze lepsze wykonanie:) mam w domu niestety tylko foremkę na 12 mufinek:( wiec nie skopiuje pomysłu niestety:( mam jeszcze chwilkę czasu żeby wymyślić swój tegoroczny kalendarz adwentowy... nie lubie tych czekoladowych ani tych z prezentami na każdy dzień... w tym roku córcia jest jeszcze za malutka 2,5roku ale w przyszłym roku planuje dla niej kalendarz adwentowy na zasadzie kompletowania szopki:) bo to właściwie taka "zabawa przedświąteczna" dla dzieci:) Twój pomysł zapamiętuje i za kilka lat kiedy córka będzie już świadomie mogła pomagać nam przed świętami i sama robić wiele rzeczy wykorzystam Twój pomysł na wspólne porządki, robienie ozdób czy wspólny wypad. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i całuski dla córci
UsuńŚwietny kalendarz! Te różne czcionki numerków i dekoracje są rewelacyjne. Dobrego Adwentu :)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo i nawzajem udanego Adwentu
UsuńAleż cudownie to wymyśliłaś! Też radzę opatentować :) U nas właśnie się tworzy kalendarz i stroik adwentowy :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i oczywiscie za chwile zaglądam do Ciebie ;-)
UsuńJuż jest, zapraszam :*
Usuń:-)
UsuńSwietny pomysł!!! I wykonanie super! I jak bardzo ładnie wygląda:) Cudownego Adwentu dla Was:)
OdpowiedzUsuńściskam weekendowo
Udanego weekendu
Usuńświetny! super to wymyśliłaś, bardzo sprytnie.
OdpowiedzUsuńDzieki patent nie mój ale fajny ;-)
UsuńGenalny pomysł z tą foremnką! Tak sie właśnie przyglądałam i chciałam wiedzieć z czego masz ta podstawę.. REWELACJA! :)
OdpowiedzUsuńMiłego wieczoru,
E.
Udanego weekendu !!!
UsuńŚwietny pomysł i świetne wykonanie. :-) Jestem pod ogromnym wrażeniem Twojej kreatywności. Bardzo fajnie że odeszłas od tradycyjnych słodkości a poszłaś w zadania.:) Również nie mogę się doczekać 1grudnia i tego całego odliczania do świąt. Pozdrawiam, Magda
OdpowiedzUsuńTak wyczekiwanie jest najlepsze !
UsuńDorotko, niezmiennie Cię podziwiam :) Nie dość, że kalendarz w swojej formie jest zupełnie inny niż wszystkie (świetny pomysł!), to jeszcze jego zawartość jest inna! Chciałoby się powiedzieć "o zupełnie innej wartości". Podziw dla Ciebie za pracę nad pokrywkami i za wymyślenie 24 zadań na 24 dni. Jak ktoś uważa, że to takie proste, to niech siądzie i spróbuje wymyślić 10 takich zadań. I co? :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie!
Trochę trzeba pogłówkować do tego dzieci rosną i zadania trzeba co roku modyfikować ;-)
UsuńPozdrawiam
Brawo! Świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, M.
Uwielbiam Twój Adwent Dorotko!
OdpowiedzUsuń:-)))))
UsuńSuper pomysł! Wielkie brawa za kreatywność :)
OdpowiedzUsuń:-) pozdrawiam
UsuńAle super! Uroczy pomysł z tą foremką, ślicznie to wyszło!
OdpowiedzUsuńDzieki
UsuńBrawo za pomysł ! Przedświąteczne zadania do wykonania, nigdy bym na coś takiego nie wpadła , genialne i jakie praktyczne, zgapię jak nic, nawet mam już kalendarz :) Pozdrawiam serdecznie !
OdpowiedzUsuńI w ten oto sprytny pomysł można podzielić sie obowiązkami z domownikami ;-)
UsuńPozdrawiam serdecznie
No na to bym nigdy nie wpadła.Dorotko jesteś wielka.
OdpowiedzUsuń:-) haha dziękuję
UsuńBardzo bardzo baaaaaaardzo kreatywne, a wiele kalendarzy dziś ujrzałam w blogosferze :p Simply perfect!
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo za miłe słowa
UsuńPiękny, oryginalny. :)
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńŚwietny pomysł - tym bardziej jak zobaczyłam jak ten kalendarz został zrobiony - zaskauje, zadziwia i zachwyca!
OdpowiedzUsuńPan Mąż też oniemiał ;-)
UsuńRewelacja! :) Faktycznie takiego nie ma wśród moich inspiracji. Bardzo podoba mi się idea zadań, które wspólnie przygotowują do świąt i jednoczą rodzinę :) Udanego grudnia :)
OdpowiedzUsuńUdanego Adwentu :-)
UsuńAle czad! świetny pomysł z tą foremką!
OdpowiedzUsuńDzięki :-)
UsuńCzadowego grudnia życzę
Genialny pomysł z tymi zadaniami! A do tego kalendarz cudnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńDzięki i pozdrawiam serdecznie
Usuń