Witajcie
To bym udany weekend.
Jak zwykle nie poleżałam bo wiecznie mnie gdzieś nosi.
Zaczęłam od przemiłego spotkania blogerek we Wrocławiu :-)
BlogInTalk we Wrocławiu.
To był mój pierwszy raz i z pewnością trzeba to powtórzyć.
Dziewczyny to była ogromna przyjemność poznać osobiście :-)
W sobotę w całej Polsce organizowana była Noc Muzeów.
Propozycji bardzo dużo I długo zastanawiałyśmy się co, jak i gdzie.
Wybrałyśmy sie na zajęcia dla dzieciaków.
Było lepienie z gliny .
Kolejne skorupy do domu przyniosłyśmy.
Potem malowanie/szlifowanie w szkle.
Mam nadzieję, że Agata nie zażyczy sobie
doposażenia kącika kreatywnego :-)
Ale najwięcej zabawy było z szyciem.
Każdy mógł stworzyć sobie przytulankę.
Agata stworzyła stworka, który zawładnął juz naszym sercem.
A na koniec z przytupem doświadczenie nietypowe.
Malowanie ciała gliną.
Wszyscy malowali sobie ręce głównie ale Agata
poszła na całego.
Pomalowała sobie twarz.
Ja odważyłam się na dłonie.
Uczucie ciekawe.
I oto glinowy potworek.
Podsumowujac impreza sie udała.
Czy wspomniałam że byłam jeszcze na spektaklu "Sex guru" z Tomaszem Kotem?
Nie ?
Było fantastycznie. Uśmiałam się do łeż.
Brawo za interakcje z publicznością.
Uff dobrze że tydzień pracy sie zaczął
Człowiek będzie mógł troche odpocząć.
Dziękuję że zatrzymaliście się na chwilę na przedmieściach
Dorota
Dorota
Dorotko niesamowicie intensywnie spędziliście weekend :)) Bardzo fajne atrakcje :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że Twoja córcia ma ogromny zapał do prac twórczych :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Pozdrawiam Agnes Dzięki za regularne odwiedziny
UsuńFajne takie weekendy, w których tyle się dzieje :) Szkoda, że nie napisałaś więcej o BlogInTalk... bo zapowiedź bardzo obiecująca ;)
OdpowiedzUsuń:-) ha I właśnie tam inne blogerki podsumowały ze relacji nikt nie czyta i nie ma co pisać .
UsuńByło przemiło, inspirująco Polecam
Też byłam na spotkaniu blogerów po raz pierwszy i cieszę się, że Cię poznałam osobiście (od jakiegoś czasu śledziłam Twojego bloga).
OdpowiedzUsuńByło miło i na kolejne spotkanie się piszę :)
Elu to była sama przyjemnosć spotkać się osobiście :-) długo jeszcze siedziałyście?
UsuńO, zazdroszczę! Co prawda właśnie dzięki blogowi poznałam niesamowitą Anię - blogową Mamankę, która, jak się okazało, mieszka...dwa kilometry ode mnie:) I to z nią urządzamy sobie mini spotkania:) Ale BlogInTalk...to prawdziwe COŚ! A noc muzeów z dziećmi jeszcze sobie odpuszczamy, bo cieszy nas każda nocka przespana w całości bez wędrówek:)
OdpowiedzUsuńBlogInTalk - mój pierwszy raz Było super Mam nadzieję ze to nie otstatni raz
UsuńAle My jesteśmy umówione ? :-)
Tak, tak! Właśnie piszę do Ciebie maila, już jest długi, a jeszcze nie skończyłam....:)
UsuńAle świetnie uszyta zabawka! :) Stworek mega! :)
OdpowiedzUsuńA co do BlogINtalk, mam nadzieję, że spotkanie z osobami, które funkcjonuję podobnie jak Ty, dodało Ci energii do dalszego blogowania :)
Miło było Cię poznać! Do zobaczenia przy następnej okazji :)
Magdo spotkanie było mega inspirujace. Mam nadzieję ze niedługo powtórzymy :-)
UsuńPozdrawiam
I mi było również bardzo miło Cię poznać:)))
OdpowiedzUsuńFantastyczne zabawy dla dzieciaków wybraliście, sama bym ze swoimi poszła, tylko moje jeszcze tyci za małe;)
:-) do zobaczenia wirtualnie w realnym świecie :-)
Usuńbyło bardzo miło :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
było bardzo miło :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
z wzajemnością :-)
UsuńTo ja widzę, że Ty energii masz za kilka bab! Ja po spotkaniu, pomalowaniu domku to padłam i na nocki w jakimkolwiek muzeum nie dałabym się namówić.
OdpowiedzUsuńFaktycznie Twoja córa to ma dryg i ciekawi ja wiele rzeczy. Pielęgnuj w niej to, a wyrośnie jakiś może naukowiec :-)
Coś trzeba na Wrocław wymyśleć! :-)
58 year-old Project Manager Jilly Hegarty, hailing from Guelph enjoys watching movies like Yumurta (Egg) and Listening to music. Took a trip to Greater Accra and drives a Ferrari 340 MM Spider. moj ostatni wpis na blogu
OdpowiedzUsuń