środa, 10 czerwca 2015

Zdrowy deser to możliwe?


Witajcie!
Po kilku dniach offline wrócił człowiek do rzeczywistości.
Mimo ciężkiej pracy głównie rąk w czasie wiosłowania objadanie się różnościai z grila i ogniska dociążyło mnie troche :-)
Nabrałam ochoty na coś lekkiego, słodkiego i zdrowego.
 Wybór padł na bananowo-czekoladowy pudding chia.

 Nasionka chia wcinam namiętnie i  dosypuję prawie do wszystkeigo :-)
Na przykład do musli
 



Pudding chia

Składniki na dwie porcje
1 dojrzały banan
1 szklanka mleka ( ja najzwyklejsze krowie :-)
2 łyżki kakao w proszku
1 łyczeczka ekstraktu z wanilii
1/4 szklanki nasion chia
Można dosłodzić miodem albo przy braku ekstraktu cukrem waniliowym

 
Banana z mlekiem, kakao i ekstraktem waniliowym umieszczamy w blenderze i miksujemy na gładką masę. Teraz można spróbować czy trzeba dosładzać. U nas odrobinkę miodu poszło :-) Następnie dosypujemy nasiona chia i lekko mieszamy ( najlepiej na obrotach wstecznych). Przelweamy do pucharków/słoiczków/szklanek i odstawiamy do lodówki na min 30 min. Warto przykryć fiolią aby nie zrobił sie kożuch.

Potem jeśli chcemy pozostaje dodać kilka owoców, kropelek czekoladowych, mięty.....

 
U nas już zjedzone :-)
 
 
Dziękuję że zatrzymaliście się na chwilę na przedmieściach
Dorota

22 komentarze:

  1. Pysznie wygląda ten deser! Nigdy takiego nie robiłam, pora spróbować :)))

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie jadłam jeszcze tych osławionych nasionek/ziarenek chia, ale bardzo jestem ich ciekawa. Chetnie wypróbuję je pod postacia deseru - zapisuję zatem Twój przepis :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo smacznie wygląda. Słyszałam o tych nasionkach conieco, o ich walorach, muszę spróbować koniecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Też jestem ciekawa tych ziarenek chia.Bardzo.Ja mam przepis na zdrowy deser:truskawki z odrobiną stewi,jogurt i płatki owsiane:)Nam bardzo smakuje:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj jak to wygląda! Ja na odwyku od czekolady/kakao, ale pokombinuję coś w ten deseń.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I wygląda I smakuje A tam tylko dwie łyźki kakao I samo zdrowie :-)

      Usuń
  6. Zdjęcia są tak apetyczne, że jem go oczami! Przepisik zapisuję:) Będzie jak znalazł na wizytę gości:))
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Mniam, jak smacznie się prezentuje. Muszę wypróbować - dziękuję :-)
    Pozdrawiam
    K.:-)

    OdpowiedzUsuń
  8. hihi o tak sezon na truskawki otwarty, póki są trzeba korzystać. Obłędny deserek

    OdpowiedzUsuń
  9. Wygląda.... PYSZNIE! Zjadłoby się!

    OdpowiedzUsuń
  10. No tego też nie znałam! Jakaś do tyłu jestem. A przecież co czekoladowe lub odrobinę pod czekoladę podpada to już znika u nas ;-)
    Spróbujemy sobie zdziałać! Dzięki wielkie za takie cuda! :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak zawsze zaskakujesz mnie Dorotką tymi nowymi pysznościami :) Nie kosztowałam nigdy takich ziaren i jestem bardzo ciekawa.
    Zapisuję Twój przepis koniecznie :)
    Buziaki! M.

    OdpowiedzUsuń
  12. wow :D tego też bym sobie chętnie spróbowała :D od niedawna sypię te nasionka chia do każdej kanapki :) kupiłam też spirulinę w proszku, ale jest tak paskudnie niesmaczna, że jeszcze nie wymyśliłam co z nią zrobić ;)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za odwiedziny.
Z przyjemnością poznam Twoją opinie, uwagi, komentarze
Pozdrawiam