Witajcie!
Po kilku dniach offline wrócił człowiek do rzeczywistości.
Mimo ciężkiej pracy głównie rąk w czasie wiosłowania objadanie się różnościai z grila i ogniska dociążyło mnie troche :-)
Nabrałam ochoty na coś lekkiego, słodkiego i zdrowego.
Wybór padł na bananowo-czekoladowy pudding chia.
Nasionka chia wcinam namiętnie i dosypuję prawie do wszystkeigo :-)
Na przykład do musli
Pudding chia
Składniki na dwie porcje
1 dojrzały banan
1 szklanka mleka ( ja najzwyklejsze krowie :-)
2 łyżki kakao w proszku
1 łyczeczka ekstraktu z wanilii
1/4 szklanki nasion chia
Można dosłodzić miodem albo przy braku ekstraktu cukrem waniliowym
Banana z mlekiem, kakao i ekstraktem waniliowym umieszczamy w blenderze i miksujemy na gładką masę. Teraz można spróbować czy trzeba dosładzać. U nas odrobinkę miodu poszło :-) Następnie dosypujemy nasiona chia i lekko mieszamy ( najlepiej na obrotach wstecznych). Przelweamy do pucharków/słoiczków/szklanek i odstawiamy do lodówki na min 30 min. Warto przykryć fiolią aby nie zrobił sie kożuch.
Potem jeśli chcemy pozostaje dodać kilka owoców, kropelek czekoladowych, mięty.....
U nas już zjedzone :-)
Dziękuję że zatrzymaliście się na chwilę na przedmieściach
Dorota
Dorota
Pysznie wygląda ten deser! Nigdy takiego nie robiłam, pora spróbować :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Marta mam nadzieję że popróbujesz i zasmakujesz
UsuńNie jadłam jeszcze tych osławionych nasionek/ziarenek chia, ale bardzo jestem ich ciekawa. Chetnie wypróbuję je pod postacia deseru - zapisuję zatem Twój przepis :-)
OdpowiedzUsuńMiłego próbowania
UsuńBardzo smacznie wygląda. Słyszałam o tych nasionkach conieco, o ich walorach, muszę spróbować koniecznie :)
OdpowiedzUsuńNasionka mają moc :-)
UsuńTeż jestem ciekawa tych ziarenek chia.Bardzo.Ja mam przepis na zdrowy deser:truskawki z odrobiną stewi,jogurt i płatki owsiane:)Nam bardzo smakuje:)
OdpowiedzUsuń:-) Twój też smakowicie wygląda :-)
UsuńOj jak to wygląda! Ja na odwyku od czekolady/kakao, ale pokombinuję coś w ten deseń.
OdpowiedzUsuńI wygląda I smakuje A tam tylko dwie łyźki kakao I samo zdrowie :-)
UsuńZdjęcia są tak apetyczne, że jem go oczami! Przepisik zapisuję:) Będzie jak znalazł na wizytę gości:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
:-) Mam nadzieję że gościom zasmakuje
UsuńMniam, jak smacznie się prezentuje. Muszę wypróbować - dziękuję :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
K.:-)
Pozdrawiam :-)
Usuńhihi o tak sezon na truskawki otwarty, póki są trzeba korzystać. Obłędny deserek
OdpowiedzUsuńKorzystać na maksa :-)
UsuńWygląda.... PYSZNIE! Zjadłoby się!
OdpowiedzUsuńTrzeba koniecznie :-)
UsuńNo tego też nie znałam! Jakaś do tyłu jestem. A przecież co czekoladowe lub odrobinę pod czekoladę podpada to już znika u nas ;-)
OdpowiedzUsuńSpróbujemy sobie zdziałać! Dzięki wielkie za takie cuda! :-)
:-) do usług
UsuńJak zawsze zaskakujesz mnie Dorotką tymi nowymi pysznościami :) Nie kosztowałam nigdy takich ziaren i jestem bardzo ciekawa.
OdpowiedzUsuńZapisuję Twój przepis koniecznie :)
Buziaki! M.
wow :D tego też bym sobie chętnie spróbowała :D od niedawna sypię te nasionka chia do każdej kanapki :) kupiłam też spirulinę w proszku, ale jest tak paskudnie niesmaczna, że jeszcze nie wymyśliłam co z nią zrobić ;)
OdpowiedzUsuń