Zapraszam dzisiaj na jesienny obiad.Jesienny w oprawie i menu
Miało być rodzinnie, uroczyście i jesiennie.
Zaczęłam od aranżacji stołu.
W prostocie piękno
więc zgodnie z tą zasadą wykorzystałam jeden element dekoracyjny - dynie.
Na pierwszym planie Baby Boo, którą wyhodowałam z ziarenek
pozyskanych z zeszłorocznych kupnych egzemplarzy.
Do całej gromadki dołączyły też dynie od Sandrynki
Gdy stół jest już gotowy
to warto podać coś do jedzenie ;-))))))
Dynia piżmowa z kurczakiem i komosa ryżową
Składniki
- 1 dynia piżmowa
- 250 g mięsa mielonego z kurczaka
- 50 g komosy ryżowej
- 4 suszone pomidory
- 60 g mozarella
- 5 łyżek przecieru pomidorowego
- oliwa, sól, pieprz, czosnek, papryka w proszku
Przygotowanie:
Przekrój dynie wzdłuż na pół i usuń nasiona. Ponacinaj skośnie miąższ. Posmaruj odrobiną oliwy i posól. Wstaw do piekarnika na pół godziny - 180 stopni. Sprawdź czy miąższ będzie miękki. W czasie gdy dynia się piecze przygotuj farsz. Ugotuj komosę ryżową zgodnie z opisem na opakowaniu. Kurczaka podsmaż na patelni, dodaj przecier pomidorowy i pokrojone suszone pomidory, dopraw solą, pieprzem, papryką i czosnkiem. Do mięsa dodaj ugotowaną komosę i wymieszaj. Na koniec dodaj starty ser mozzarella. Wyjmij dynie z piekarnika i nałóż w nią farsz. Zapiekaj ponownie przez około 15 minut. Na koniec można dopiec w opcji grill.
Smacznego
Obiad się udał :-)W miłym towarzystwie,w ładnej oprawieTo lubię ;-)))
Dziękuję że zatrzymaliście się na chwilę na przedmieściach
Dorota
Ojej, to danie wygląda mega wykwintnie!! No takie rzeczy to tylko u Ciebie Dorotko :-) wyobrażam sobie zachwyt gości. Stół przepiękny!
OdpowiedzUsuń<3 dzięki Magda
UsuńDo zobaczenia
Już czuję ten zapach! Kolejny przepis do kolekcji podpatrzony u Ciebie, wykorzystam go na piątkowy obiad :)
OdpowiedzUsuńSmacznego życzę!
UsuńCudne dyńki i wnętrze :) A danie wygląda wyśmienicie :)
OdpowiedzUsuńPiękne dynie i pyszne dynie na talerzu:) Uściski cieplutkie kochana:)
OdpowiedzUsuńo tak cieplutkie bo mróz u nas Pozdrawiam
Usuńcudownie. i tak bardzo po twojemu.
OdpowiedzUsuńej no co Ty przecież to nie tarta ;-)))))))
UsuńOmg, te dynie wygladaja obłędnie, jutro na pewno zrobię:) Dziękuję za inspirację a przepis zapisuje:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSmacznego :-)
UsuńZrobiłam i wyszły przepyszne! Zrobiłam z miesem i z vegetariańską kiełaska dla siebie. Można zamaist mielonego pokroić kurczaka w kosteczkę jak ja zrobiłam no i polecam wybierać dynie którę mają dużą główkę a nie długi ogon, wtedy wiecej farszu się zmieści:) Pozwoliłam sobie udostepnić link do Twojego posta+ zdjecie u siebie na FB, mam nadzieje,że nie masz nic przeciwko:)
UsuńCieszę się że przepis podpasował. Ja lubię też samą dynię :-) więc ogone nie przeszkadza
UsuńNie mam nic przeciwko udostępnianiu:-)
Pozdrawiam
Co za przepis fajny. Komosę mam jeszcze z czasów, kiedy byłam na diecie. Teraz wiem jak ją wykorzystać :-)
OdpowiedzUsuńkomosa fajna jest Trzeba się do niej przekonać:-)
UsuńJak pysznie smacznie i pięknie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam weekendowo.
O rany jak to rozkosznie wygląda! mniam!
OdpowiedzUsuńa jak smakuuuuuje ;-)
Usuń