Witajcie w piąteczek
Ja po wyjątkowo ciężkim tygodniu w delegacji
wróciłam i ogarniam.
Może uda się wyrwać chwilę na relaks
szczególnie że pogoda ma dopisać.
W tym roku dobrze się spisał mój ziołowy ogródek
Nieśmiałe początki wraz z moim patentem na opisywanie ziół
pokazywałam tutaj
Kamyczki ledwo widoczne tak się zioła rozszalały.
Z przyjemnością podczas gotowania tam zaglądałam
i korzystałam z dobrodziejstwa.
To już chyba czas zachować trochę na zimę.
Ciachnęłam nożyczkami co nieco:-)
Posuszyłam oddzielnie co by zimą
do gotowania zużyć.
Ale tyle tego że naszła mnie ochota na ziołowy wianek.
Z moich zapasów wyciągnęłam podkład do wianków
i do dzieła.
Właściwie to nawet drucik florystyczny
na niewiele się przydał.
Wszystko gładko poszło.
Wianek zawisł przy kuchence.
Pewno nie raz coś z niego uszczknę gotując.
Zdecydowanie muszę odświeżyć dodatki
na moim oszukanym piecu.
Kto nie widział zapraszam tutaj
Może w czasie weekendu coś jeszcze poplotę
i piec otrzyma nowy wygląd :-)
Miłego weekendu wszystkim!!
Dziękuję że zatrzymaliście się na chwilę na przedmieściach
Dorota
Dorota
Przepiękny ten wianek wyszedł :) A jaki praktyczny :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że zazdroszczę Ci tego ziołowego ogródka.
Pozdrawiam!
Tak ziołowy ogródek to było marzenie przez wiele lat :-)
UsuńPozdrawiam Elu
Prześliczny ten wianek! A jak musi pachnieć... :)
OdpowiedzUsuńPachnie cudnie
UsuńPozdrawiam
piękne zdjęcia
OdpowiedzUsuńUroczy :) Jeszcze przynoszący lato do domu zapachem i kolorem.
OdpowiedzUsuńMiłego wieczoru!
Marta :)
Jeszcze nie jesienny ale już nie letni :-)
UsuńPiękny zielnik :)
OdpowiedzUsuńJa też dzisiaj plotłam wianek z traw....typowo jesienny.
Pozdrawiam
No wciska się ta jesień do domów i na blogi ;-)
UsuńUroczy wianek, a kuchnia przepiękna ;) Mam chyba takie same płytki ;)
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńPozdrwiam
Śliczny wianek i już sobie wyobrażam, jak pięknie musi pachnieć :)
OdpowiedzUsuńDla Ciebie również miłego weekendu :)
Dzięki Olu za odwiedziny
UsuńMi też bardzo podoba się zielnik w formie wianka:) Ziołowy ogródek to super sprawa, muszę spróbować w przyszłym roku:) Pozdrawiam Ala
OdpowiedzUsuńZioła są bardzo wdzięczne i zawsze się udają :-)
UsuńPozdrawiam
U Ciebie też wianek :)
OdpowiedzUsuńJaki cudny!!! Świetny pomysł, godny powielenia, piękny i praktyczny-udany duet.
Śliczny masz zakątek do gotowania :)
:-) widziałam i Twój
UsuńNo i te hortensje cudo
Pozdrawiam
Świetny pomysł wiankiem :)
OdpowiedzUsuńZbiory ziół imponujące,a kuchnia - bajeczna...
Pozdrawiam
:-)
UsuńPozdrawiam
Ależ cudny ten wianek! I jak musi pięknie pachnieć!
OdpowiedzUsuńPachnie obłędnie
UsuńPozdrawiam
Ojej, jaki uroczy wianek! A ziołowego ogródka zazdraszczm, też mi się taki marzy... ale to najwcześniej przyszłym roku.
OdpowiedzUsuńJestem przekonana że będzie cudny
UsuńPozdrawiam
Świetny pomysł na ziołowy wianek:) I bardzo praktyczny i piękna dekoracja kuchni :))
OdpowiedzUsuńNiezwykle pomysłowy jest ten piec, super wygląda.....a słoiki cudo. Uwielbiam wszelkie słoje :))
Agnes ze słojami to u mnie choroba już chyba
UsuńPozdrawiam serdecznie
Piękny masz ten oszukany piec;)
OdpowiedzUsuńDzięki Magda
UsuńPozdrawiam serdecznie
Jestem tego samego zdania. Cudowny ten piec,buziaki:))
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńPięknie, zielono ... :)
OdpowiedzUsuńziołowo ;)
UsuńAle musi pięknie pachnieć w Twojej kuchni :D
OdpowiedzUsuńPachnie ach pachnie....
Usuńcudny wianek. musi obłędnie pachnieć. gratuluję pomysłu.
OdpowiedzUsuń:-) dzięki i pozdrawiam
UsuńPiękne zdjęcia :))
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńŚwieżo i fantazyjnie - i z pewnością aromatycznie:) Mam nadzieję, że faktycznie wypoczęłaś przez weekend? Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńAniu ja chyb anie potrzefie leżeć bezczynnie :-) ale wypoczęłam
UsuńPozdrawiam
Piękny pachnący wianek. fajny pomysł. Sliczny piec w kuchni
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piec wymarzony :-)
UsuńPozdrawiam
WOW ..zgapuję ten pomysł w przyszłości jak się też dochowam ziółek w ogródku !!!!!
OdpowiedzUsuńRewelacyjny pomysł z tym ziołowym wiankiem. Ładnie, aromatycznie i pożytecznie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ten piec masz po prostu boski. Jejku może mi się uda upłynnić okap i coś w ten deseń wykombinować:)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
47 year-old Account Executive Taddeusz Ferraron, hailing from Revelstoke enjoys watching movies like Donovan's Echo and Writing. Took a trip to Yin Xu and drives a 4Runner. sprobuj tutaj
OdpowiedzUsuń