Gdy już znikają świąteczne ozdoby
zawsze mam przypływ energii do sprzątania.
Omija mnie szał porządków przedświątecznych
ale dopada mnie z opóźnieniem :-)
Dzisiaj padło na szufladę w kuchni.
Może to nie będzie zaskoczeniem dla niektórych ale lubię porządek:-)
Od dziecka tak miałam że marginesy
w zeszytach (tak tak kiedyś robiło się samemu)
miałam porobione na początku lipca i zeszyty grzecznie czekały do września.
Ale do rzeczy... znaczy się mojej szuflady.
Gdy robiłam kuchnię lata temu
to właściwie nie było żadnych dostępnych i racjonalnych cenowo systemów organizacji.
Mam zatem proste szuflady, które w sprytny i cenowo przyjazny.
Nieoceniony okazał się wkład do kosza Antonius - tutaj
Oszczędzę Wam widoku szuflady before :-) wolę after!!!
Poukładane ma teraz śliczniutko.
Wszystko wiadomo gdzie ma miejsce
i można pilnować aby je tam odłożyć.
Taki porządek daje mi spokój ducha
i mogę zaprzątać sobie teraz głowę planami, nowymi wyzwaniami itd.
Jeśli ktoś nie wiedział co zrobić z weekendem
to zawsze można zrobić porządek !!!
Taki żarcik:-)
Miłego weekendu życzę.
Dziękuję że zatrzymaliście się na chwilę na przedmieściach
Dorota
Dorota
Super porządek u Ciebie :-) Wszystko posegregowane w odpowiednich miejscach i mam to samo :-) porządek daje mi spokój ducha :-) Pozdrawiam Cię serdecznie :-) Dorota
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorotko :-)
UsuńUwielbiam takie organizery Dużo łatwiej utrzymać porządek i łatwiej egzystować w mieszkaniu :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMoże i ja się dzisiaj zabiorę za porządki, fajny pomysł z tym organizerem, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDo dzieła !
UsuńJa planuję przeprowadzkę i to mnie strasznie hamuje przed sprzątaniem...a lubię porządek bardzo ☆★☆★ pozdrawiam
OdpowiedzUsuńale jak się przeprowadzisz to sobie wszystko poukładasz :-)
UsuńJa mam podobnie, jednak z racji tego, że choinkę i dekoracje świąteczny zdjełam już pierwszego stycznia, to ta energia została już wykorzystana i teraz nadeszła epoka lenia ;)))
OdpowiedzUsuńLubie organizacje, jestem w tej kwestii dość pedantyczna, lubie gdy panuje porządek i bardzo podoba mi się Twoje rozwiązanie, posegregowane i posprzatane! :))
Miłego dnia zycze
Miłego dnia
UsuńJa zawsze robię porządek, a moja druga połówka przychodzi i za chwile jest rozwalone wszystko
OdpowiedzUsuńA ja już się szykuję na świąteczne porządki, ale na szczęście nie mam jakoś dużo tego
OdpowiedzUsuń