Witam serdecznie wszystkich odwiedzających przedmieścia:-)
Dzisiaj będzie mało zdjęć i słów.
Długo nad tym myślałam i decyzja zapadła.
Zawieszam bloga ;-(
Totalnie się nie wyrabiam ...
W pracy się wali,
w domu nie lepiej ,
energii brak....
pomysłów zero...
...
Uwierzył ktoś?
No przecież dzisiaj Prima Aprilis !!!!
U mnie poziom energii wzrasta z każdym promykiem słońca!!!
Pomysłów masa,
czasu mało ale pracuję nad tym :-)
Tak więc ku radości jednych a rozpaczy drugich
przedmieścia dalej będą działać:-))))))))))))))
Mam nadzieję że nikt się nie obraził za taki mały żarcik
i że dalej będziecie ze mną:-)
Każda wizyta, komentarz ślad
to dodatkowa motywacja by działać:-)
Serdecznie dzięki
i udanego weekendu życzę!
Dziękuję że zatrzymaliście się na chwilę na przedmieściach
Dorota
Dorota
No w pierwszej chwili dałam się nabrać i przyznam, że kąciki ust mi w dół opadły ze smutku.
OdpowiedzUsuńDobrze, że to 1 kwietnia :)
Czekam na Twoje genialne pomysły i pozdrawiam serdecznie!
:-)
UsuńDorotka ale z Ciebie "jajcara"! Oczy mi sie zrobily duze ze zdziwienia, ale ulzylo jak doczytalam do konca!trzymaj sie cieplo! Pozdrawiam Ala
OdpowiedzUsuń:-)))
UsuńE tam, a myszy się nie dały nabrać na Prima Aprilis :)
OdpowiedzUsuń;-)))
Usuńuwierzyłam ;)))))))))
OdpowiedzUsuń:-)))))))
UsuńDałam się nabrać :)))
OdpowiedzUsuń:-))))))
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSkubana! Wstrzymałam oddech z niedowierzania! Dobrze, że szybko się wyjaśniło :-) Będziemy czytać, zaglądać,komentować. Bez Ciebie ani rusz:-)
OdpowiedzUsuńDałam się nabrać! A niech to!
OdpowiedzUsuńDobrze, że doczytałam do końca, bo chciałam już jakieś pocieszenia pisać...hihi! ;)
:-))))))))
UsuńJa tez się nabrałam , kurcze chyba Cię uduszę !!!!!!!
OdpowiedzUsuńNo taka laska co energi ma za sto osób , biega te swoje mega długie trasy miałaby nie wyrabiać ? , to co ja mam mówić, co zadyszki dostaję po 50 m.
trzymaj się, udało Ci się !!!!
:-))))))
UsuńNo nie, dałam się nabrać :-( a sama zapomniałam, wogole nie lubie robić psikusow.
OdpowiedzUsuń:-))))))
Usuńno łaaadnie.... ;)
OdpowiedzUsuń:-)))))
UsuńWyrwało ma się TY MAŁPO :))) jak doczytałam do końca!!!
OdpowiedzUsuńWiem straszna małpa ze mnie :-))))))))
UsuńNie uwierzyłabym nigdy :D
OdpowiedzUsuń:-)))))
UsuńO nieee... ale mnie wkręciłaś!!!! Kobietko kochana, prawie zeszłam na zawał, bo uwielbiam Ciebie i Twojego bloga:)
OdpowiedzUsuńbuźka
:-))))) aż mi głupio za taki numer :-)
UsuńNo wiesz co!...jak dobrze, ze jestem w szpitalu bo bym zawalu dostała; )))) poczekaj no do przyszłego roku... o mamo az brzuch mnie rozbolał;)
OdpowiedzUsuńOj oj oj to tylko żarcik :-))))
UsuńSzalona ;))))
OdpowiedzUsuń:-)))))))
UsuńO Ty! Co to za psikusy ??? Niegrzeczna!
OdpowiedzUsuńNo jak ? Prima Aprilis :-)))))
UsuńNie uwierzyłabym za Chiny Ludowe!
OdpowiedzUsuńTy na brak energii/pomysłów??
A jak opracujesz sposób na czas to koniecznie opisz to bo wszyscy czekamy na takie DIY! ;-)
:-))))))
UsuńNie uwierzyłabym za Chiny Ludowe!
OdpowiedzUsuńTy na brak energii/pomysłów??
A jak opracujesz sposób na czas to koniecznie opisz to bo wszyscy czekamy na takie DIY! ;-)
Nie spać ? :-)))))
UsuńOd razu wiedziałam, że sobie żartujesz. :) Ty i brak pomysłów...hahaha dobry żart. :) Oh Dorotka ubawiłam się setnie. :) Czekam na Twoje kolejne NOWE posty. Pozdrawiam, Magda
OdpowiedzUsuńJestem typową homeopatką, więc podobnie słońce działa na mnie motywująco ;)
OdpowiedzUsuńtak bez słońca się nie chce :-)
UsuńNo proszę, przyznaje że się nabrałam ale tylko na tytuł :)
OdpowiedzUsuńDziałaj Kochana u Ciebie pomysłów masa!
Marta
:-)))))))
Usuńwystraszyłam się:( :):):) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńoch ... przepraszam ;-))))))))))))))
UsuńDałam się babrać i się bardzo zmartwiłam, bo lubię Twoje Przedmieścia.
OdpowiedzUsuńDobrze, że to tylko żart.
Pozdrawiam
:-))))
UsuńPozdrawiam
W pierwszej chwili smutno mi się zrobiło... Zaglądam tu od czterech lat,dobrze że to żart...
OdpowiedzUsuń/refreszing/
OdpowiedzUsuńw tym całym zamieszaniu o żarcie z tego posta, napisałam pod tartą :D:D HAHA!