Witam serdecznie
dzisiaj kilka kadrów z przepięknego Dubrownika
Wpadliśmy tam podczas wakacji na całe popołudnie.
Z uwagi na temperatury latem warto przemyśleć jak zwiedzać to miasto.
Nagrzane kamienie, wąskie uliczki i mury obronne
powodują że właściwie nie ma tam przepływu powietrza.
Nawet ptaki radzą sobie jak mogą.
Ja tez dopchałam się do fontanny.
Przyjechaliśmy popołudniem i razem z kolacją połaziliśmy do północy.
O tej godzinie termometry pokazały 32 stopnie :-)
Byliśmy już z Panem Mężem w DUbrowniku więc tym razem z dizeciaami nie mieliśmy parcia co trzeba zwiedzić. Po prostu włóczyliśmy się chłonąc atmosphere miasta.
Wśród uliczek masa knajpek które prześcigają się
w pomysłach aby właśnie u nich przysiąść.
Często można napotkać pięknie nakryte stoły
W całym mieście balkoników i wieżyczek co nie miara
Drugi widoczny stały element to koty.
Znudzone, śpiące i niezwracające uwagi na turystów.
Czy ktoś tu widzi kota?
Oprócz kotów miasto opanowały też papugi :-)
Nie mogłam się powstrzymać :-)
Mimo braku boiska, młodzi sportowcy radzą sobie jak mogą :-)
Dziękuję że zatrzymaliście się na chwilę na przedmieściach
Dorota
Dorota
Pięknie tam :)
OdpowiedzUsuńoj tak :-)
UsuńPiękny uśmiech w pięknym miejscu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marta
Pozdrawiam
UsuńPiękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńPiękne widoki i Ty pięknie wyglądasz z papugami :)))
OdpowiedzUsuńdzięki Agnes
UsuńJejku, jak super! Byłam kiedyś w Chorwacji, ale do Dubrownika niestety nie dotarłam:/ Mam jednak nadzieję, że kiedyś pojadę i to koniecznie z całą rodzinką:)) Ps. pięknie wyglądasz!
OdpowiedzUsuń:-) Dubrownik warto zobaczyć
UsuńFajnie tak sobie pospacerować z Tobą wirtualnie po Dubrowniku :) Nakryte stoły bardzo zachęcające, ale mnie najbardziej urzekł ten cudny balkonik :))
OdpowiedzUsuń:-) nawet wirtualnie jest pięknie a w wersji life :-)
UsuńFantastyczny klimat no i te kociaki:-) Zdjęcie z papugą THE BEST:-) Śliczna z Ciebie kobietka! Buźka
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Usuńajajaj...cudne klimaty...Fascynują mnie te wąskie uliczki...Ale sama ciesze się, że mam sąsiadów z naprzeciwko nieco dalej :))
OdpowiedzUsuńTak fajnie sie zwiedza gorzej chyba sie mieszka :-)
UsuńJakie cudowne miejsce,a te papugi kapitalne:)
OdpowiedzUsuńnoo te papugi były kapitalne :-)
UsuńWspaniałe wakacje. Biedne kociska - musiały się męczyć w te upały!
OdpowiedzUsuńWyglądały na wyluzowane
Usuńojoj jakie ja mam zaległości !!!! papugi niesamowite ...a Ty pięknota!!!!
OdpowiedzUsuńojojoj
UsuńByłam tam kilka lat temu :) Piękny Dubrownik. Twój uśmiech jeszcze piękniejszy :)
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńI ja w tym roku dotarłam do Dubrownika i powiem szczerze, że jestem pod wielkim wrażeniem ! Pewnie pojawi się na moim blogu kolejna "pocztówka z wakacji" ... ;) Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuńCzekam na Twoje spojrzenie na to miasto
Usuńhihihih,,,dobrze ,ze spytałaś ,czy ktoś widzi kota-bo w życiu bym go tam nie dostrzegła:))))
OdpowiedzUsuń