środa, 3 lutego 2016

W karnawale

W karnawale jak to w karnawale
pełna rozpusta ;-)
Co roku na imieniny piekę faworki
albo jak kto woli chrusty 

W tym roku poszalałam i upiekłam churros
Przepis łatwiejszy chyba nawet 
a smakują równie wybornie

Churros
Składniki
- 15 g masła
- 125 ml wody
- 1 łyżka cukru
- szczypta soli
- 100 g mąki pszennej
- 1 jajko
- olej do smażenia
Wykonanie
Do naczynia Thermomixa dajemy wodę, masło, cukier, sól i podgrzewamy czas 4 min/100 stopni/obr. 2. Następnie dosypujemy mąki i mieszamy czas 20s/obr. 4. Zostawiamy do wystygnięcia.
Do zimnej juz masy dodajemy jajko i miksujemy czas 30s/obr. 5
Ciasto przekładamy do rękawa i wyciskamy bezpośrednio na nagrzany olej.
Potem już tylko pilnujemy aby przed końcem smażenia 
wszystko nie zniknęło w paszczach domowników;-)
Ja zawsze robię z podwójnej porcji 
a przepis znalazłam na http://www.thermoprzepisy.pl
Udanej końcówki karnawału dla wszystkich :-)

Dziękuję że zatrzymaliście się na chwilę na przedmieściach
Dorota


26 komentarzy:

  1. Jak dobrze, ze jutro będę objadać się pączkami, bo chyba zaraz bym poszła do kuchni i je zrobiła. Wyglądają cudnie i BARDZO smakowicie:)
    uściski Dorotko:)

    OdpowiedzUsuń
  2. A m na diecie już trzeci dzień. Jemy mniej, nasze żołądki solidnie się kurczą, ale jutro nie odpuszczę. Zjem dwa pączki, ani jednego więcej! Przepis na churros chętnie wypróbuję...ale już tylko dla dzieci:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :-) Aniu ja tam jestem na dwóch dietach bo na jednej jestem głodna ;-)
      Pozdrawiam

      Usuń
  3. ojej i kolejne pyszności, to chyba najcięższy dla mnie karnawał, bo przez jeszcze tydzień muszę być na diecie beztłuszczowej ;( oj ciężko, a co blog to pryszności

    OdpowiedzUsuń
  4. Ależ pyszności u Ciebie Dorotko :) U mnie pączki, ale kupne, niestety...

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja wczoraj już robiłam faworki bo nie mogłam się doczekać ;-) to dzisiaj skuszę się na to cudo :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. o trzeba wypróbować, do końca karnawału jeszcze kilka dni:)
    pozdrawiam
    ps. super podpis pod ostatnim zdjęciem :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mmm istne szaleństwo smakowe i wizualne. U mnie w domu najlepsze faworki tworzy mąż po cichu liczę, że gdy wrócę z pracy zastanę faworki :) Ja jak na razie racze się w Kancelarii kupnymi pączusiami :) Pozdrawiam :o)

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj jeszcze z czekolada, oszalec mozna :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam churros ! Ostatnio miałam tę przyjemność w hiszpańskim barze i muszę przyznać, że Twoje wyglądają równie apetycznie :D

    OdpowiedzUsuń
  10. A wiesz, że tego nie znałam?? Jak na Helkę (nasz Thermomix) przepis jest to biorę! :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. O ja Ty kusicielko!!! takie paluchy jeszcze z ciepłą czekoladą - uważaj bo ktoś wreszcie napadnie na Twój dom nie mogąc się powstrzymać. Jakbym była Zgredkiem - to uwiłabym sobie gniazdko w Twojej kuchni! Takie tam pyszności!

    OdpowiedzUsuń
  12. chrust u mnie robi się na sylwestra:) uwielbiam:)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za odwiedziny.
Z przyjemnością poznam Twoją opinie, uwagi, komentarze
Pozdrawiam