To stworzenia takiego wianka nie trzeba wiele oprócz wyobraźni. Mój powstał na bazie wieńca wiklinowego, który zakupiłam dawno temu. Do tego dobrałam kilka kwiatków sztucznych (Ikea jest moim dostawcą :-)), perełki kupione kiedyś na przecenie po zimowej w Home&You oraz malutkie drewniane domki na które natknęłam się w TkMaxx.
Już od dłuższego czasu szukam elementów które mogę dodawać do wieńców i które nie są kwiatkami. Domki pomalowałam białą i srebrną farba aby były bardziej widoczne gdyż ich pierwotny kolor zlewał się z wieńcem.
A tak wianek prezentuje się na drzwiach wejściowych.
I co o tym myślicie?
Pozdrawiam gorąco!!
Dziękuję że zatrzymaliście się na chwilę na przedmieściach
Dorota
Przepiękny kompozycja :) Zauroczył mnie ten wianuszek.
OdpowiedzUsuńMiło jak od progu domowników wita wiosenny akcent. - z przyjemnością się wraca do domu :)
Życzę wszystkiego twórczego na nowej blogowej drodze ;)
Z przyjemnością będę do ciebie zaglądała.
Pozdrawiam cieplutko,
Pliszka
Serdecznie dziękuję za miłe słowa i zapraszam na przedmieścia. Będziesz zawsze miłym gościem :-)
UsuńWhat a lovely and welcoming wreath. Love the little houses and the flowers look real
OdpowiedzUsuńBev
Thank you for nice words :-)
UsuńŚliczniutki :)
OdpowiedzUsuń