Idzie jesień i nie ma na to rady!
Puka już do drzwi
Wciska się w ogrodzie barwiąc kolorami,
w kieszeni już pierwszy kasztan.
I mimo że to ostatni weekend lata był,
nie wytrzymałam i w kominku rozpaliłam.
I tak myśląc sobie dotarło do mnie,
że na drzwiach wisi typowo letni/morski wieniec.
I właśnie ten wieniec rozbroiłam
i wykorzystałam bazę do nowej wersji,
typowo jesiennej.
Wszelkie dobra się na nim znalazły
od jabłek, dyni, muchomorków,
rdzawych liści, kukurydzy,
szyszek, kasztanów...
I jak zapuka do naszych drzwi Pani Jesień
to zobaczy, że czekamy już na nią.
Teraz w ruch pójdą koce, pledy, poduchy, świece i herbatki;-)
Miłego tygodnia wszystkim
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję że zatrzymaliście się na chwilę na przedmieściach
Dorota
Dorota
Żal mi długich dni, ciepłego słońca za oknem, ale przecież jesień też potrafi być piękna.Kwintesencję jej piękna pokazałaś na swoich zdjęciach.
OdpowiedzUsuńMi też po cichu żal a najbardziej tego żaru :-)
UsuńCudowny wianek. Ciekawe dodatki wybrałaś, do jego wykonania :)
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńPozdrawiam
Jesień uwielbiam i bardzo się cieszę na jej przyjście. Oby była słoneczna, ciepła i piękna :)) Szkoda mi odchodzącego lata, ale gdyby było ciągle, to nie docenialibyśmy go ;))) Wianuszek super :) Wesoły i optymistyczny :)
OdpowiedzUsuńAgnes ja oczywiście lubię tą słoneczną ciepłą i piękną jesień i na taką czekam
Usuńchyba muszę coś jesiennego upleść:) taki wianek rozwesela otoczenie:)
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńW twoich słowach cały bukiet jesieni ujęty! Uśmiechnęłam się bo już chodzę z pierwszym kasztanem w kieszeni hihi;)
OdpowiedzUsuńPiękny wianuszek!
:-) do torebki tez już jeden wpadł
UsuńWitamy jesień! Śliczny :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, M.
Piękny wianek ;) Pani Jesień będzie z niego zadowolona jak go zobaczy na Twoich drzwiach ;)
OdpowiedzUsuńI oby była piękna i słoneczna
UsuńPiękny wianuszek, taką jesień to ja lubię.
OdpowiedzUsuńtaką to ja też :-)
UsuńPrzepieknie i kolorowo! Wspaniały jesienny akcent. Ściskam
OdpowiedzUsuńŚciskam
UsuńJakże jesiennie się zrobiło za sprawą wianuszka :) Bardzo ładny
OdpowiedzUsuń:-) pełna jesień
UsuńPrawdziwie jesiennie u Ciebie:) Czy te wszystkie cudeńka są czymś nabłyszczone? Bo mienią się pięknie swoimi kolorami...
OdpowiedzUsuńJa też planuję pomału kocyki, świece i przede wszystkim porządny zapas smakowych herbat...a może post o ich przechowywaniu? Masz pomysł na herbaciane pudełko?
Tak podsuwam....:)
Cześć Aniu
UsuńNie cudeńka tak pięknie wyszły w obiektywie.
Przechowywanie herbat :-)? ale sypkich?
Ach Ty moja inspiracjo ;-)
Pozdrawiam
Fajnie bylo sie tu zatrzymac...
OdpowiedzUsuńWianek jest swietny, Pani Jesien jak przyjdzie- sie ucieszy ;))))))
usciski
Uściski
UsuńPięknie przywitałaś jesień, taką kolorową i słoneczną nawet lubię, pozdrawiam cieplutko Dora
OdpowiedzUsuń:-) taką ciepłą to ja też nawet :-)
UsuńOj tak, u mnie też pledziki i świeczki już w ruchu:-) Jakoś trzeba tę jesień ocieplić.
OdpowiedzUsuńTwój wianuszek uroczy!
Pozdrawiam ciepło
Pozdrawiam już z nad kubka z herbatą
UsuńŚliczny ten jesienny wianek.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alicjo
Usuńkolorowy pomysł, warto byłoby zrobić sobie takie cudo...
OdpowiedzUsuńkolorowy pomysł, warto byłoby zrobić sobie takie cudo...
OdpowiedzUsuńNo i jak tu nie lubić jesieni-te wszystkie kolory i naturalne dekoracje!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Piękny wianek! A te kolory są niesamowite. I za to właśnie kocham jesien, piękne kolory ostatnie cieple promienie słoneczne. Wszystko ma swoj urok.
OdpowiedzUsuń