piątek, 6 października 2017

Podkładka na stół DIY

Dzisiaj zapraszam na prace ręczne.
Przeprosiłam się z szydełkiem 
i zrobiłam podkładki na stół.
U nas zagościły w salonie
na stoliczkach kawowych
Można spokojnie odstawić kubek z kawą :-)

Trzeba tylko pilnować co by Roxi się nie poczęstowała :-)
Wykonanie takiej podkładki nie jest trudne ani bardzo pracochłonne.
 Dzięki wykorzystaniu sznurka bawełnianego  szybko idzie
a i podkładka jest gruba i sztywniejsza.

Instrukcja wykonania :
Zaczynamy od łańcuszka prostego - jakieś pięć oczek. Robimy kółeczko.
Całość wykonujemy półsłupkami jednak patent polega na tym, 
że wbijamy oczko od spodu, zaraz pod oczkami łańcuszka.
W pierwszym rządku robimy dwa półsłupki w jednym oczku
a potem już według schematu:
1 rząd - 2 półsłupki w jednym oczku
2 rząd -  1 półsłupek w jednym oczku, 2 półsłupki w drugim, i tak na przemian 
3 rząd - 1 półsłupek w dwóch oczkach, 2 półsłupki w jednym 
4 rząd - 1 półsłupek w trzech oczkach, 2 półsłupki w jednym 
5 rząd -  1 półsłupek w czterech oczkach, 2 półsłupki w jednym 
6 rząd – 1 półsłupek w pięciu oczkach, 2 półsłupki w jednym 
7 rząd – 1 półsłupek w sześciu oczkach, 2 półsłupki w jednym 
i tak dalej.
Warto sobie oznaczyć gdzie zaczynamy kolejny rządek. na lewej stronie podkładki
Ja wykorzystałam nitkę, którą przeplatam i zawsze wiem gdzie jestem.

Całość działa według schematu
1 rząd  2,2,2,2…
2 rząd -  2,1,2,1,2,1…
3  rząd 1,1,2,1,1,2…
4  rząd  1,1,1,2,1,1,1,2…
5  rząd  1,1,1,1,2,1,1,1,1,2..
6  rząd 1,1,1,1,1,2,1,1,1,1,1,2…
7 rząd 1,1,1,1,1,1,2,1,1,1,1,1,1,2…
i tak można w nieskończoność
aż wyjdzie dywan :-) 
Ja wykorzystałam sznurek bawełniany kupiony w Gniazdowanie.pl
Jest to sznurek 6mm, do tego szydełko nr. 10
Na jedna podkładkę schodzi niecały motek 0,5 kg
Wzór chłonie trochę sznurka
Wyszły mi prawie idealnie okrągłe
Zastanawiam się czy nie zrobić kompletu 6 sztuk na stół w jadalni :-)
Jesienne wieczory nadają się idealnie do takich prac.
Polecam złapać za szydełko i wyczarować podkładki
a może nawet dywan!!!


Dziękuję że zatrzymaliście się na chwilę na przedmieściach
Dorota





29 komentarzy:

  1. Super wyglądają w Twoim wnętrzu.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie wykonane :-) I świetnie się prezentują w Twoim wnętrzu :-) Kurczę, wszystko u Ciebie jest tak spójne, że nie można wzroku oderwać. Buziaki :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przymierzam się do zrobienia takich podkładek, ale ciągle coś mi staje na przeszkodzie:-( Może się dzięki Tobie w końcu zmotywuję:-))
    Pozdrawiam serdecznie:-)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne są! A jak pasują do ciasta! :-)
    Pozdrawiam cieplutko,
    Weronika

    OdpowiedzUsuń
  5. śliczne! Takie detale zawsze cieszą oko :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Są sliczne,..nurtuje mnie jak zakończyć robótke żeby się nie snuła,..pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń

    2. Robię ostatnie oczko i przeplatam od dolnej strony przez kilka oczek w kierunku środka podkładki Nie robię węzełków bo potem podkładka odstaje
      Pozdrawiam

      Usuń

Serdecznie dziękuję za odwiedziny.
Z przyjemnością poznam Twoją opinie, uwagi, komentarze
Pozdrawiam