Dzisiaj pozwoliłam sobie na odrobinę luksusu:-)
Bo wcale nie trzeba wiele
by miło i relaksująco spędzić czas.
Nieocenione w budowaniu klimatu są oczywiście świeczki.
Zawsze ich u nas pełno.
Światło świetnie buduje nastrój.
Bardzo lubię gdy jest obecne też na ogrodzie.
W tym roku królują żarówki i lampy.
Do tego kilka detali.
Nic wyszukanego ale odrobina dekoracji zawsze robi swoje.
Do tego kwiaty, nawet w nieoczywistych miejscach,
takich jak kieszeń w hamaku :-)
I tak przestawiając co nieco na ogrodzie powstał luksusowy :-)
kącik relaksacyjny.
Całości dopełniają solarne lampy na drzewach.
Sprawdzają się świetnie.
Dobrze znoszą deszcz i wiatr i nie trzeba ich w panice ściągać.
Wiszą sobie nad hamakiem i dają całkiem sporo światła.
I tak w całości wygląda ten zakątek.
Teraz ulubiony na ogrodzie.
Hamak kusi i wciąż do mnie woła - połóż się, odpocznij.......
Czyste zło :-)
Do tego winko
i....
Hamak jest dwuosobowy :-)
Można leniuchować.
Dobra kończę już z tym foto spamem.
Przed nami jeszcze dwa miesiące lata
i mam zamiar trochę z hamaka pokorzystać.
Wasze zdrowie i udanego weekendu życzę.
Dziękuję że zatrzymaliście się na chwilę na przedmieściach
Dorota
Dorota
Ślicznie, szczególnie fajnie wygląda stolik. No i te lampiony :-)... Super
OdpowiedzUsuńKlimatycznie :)
OdpowiedzUsuńI w świetnym stylu.
Pozdrawiam serdecznie.
Ale klimatycznie ! Ja chętnie bym posiedziała w takim ogrodzie :) Eh...
OdpowiedzUsuń