Witam wszystkich tuż przed świętami.
U nas świąteczny nastrój już widać.
Jaja i zające opanowały dom.
W tym roku prosto i naturalnie.
Króluje zieleń, jaja i zające:-)
Pytanie czy świąt nie spędzimy grzejąc się przed kominkiem.
Pogoda raczej zimowa :-)
Świąteczny stół już Wam pokazywałam w poprzednim poście.
Zmajstrowałam jeszcze dekorację między kuchnią a jadalnia.
Na gałęzi zawiesiłam kilka jajek,
w towarzystwie bukszpanu oczywiście.
Jajka z delikatnym złotem wpisały się w wystrój jadalni.
Na komodzie dekoracja kwiatowa
w świątecznej odsłonie.
Kolejny owies wysiany w Niedzielę Palmową
na Wielkanoc będzie idealny.
Kwiaty i zajączki obecne też w wiatrołapie
A na drzwiach wieniec własnoręcznie wykonany:-)
Ogłaszam pełną gotowość.
Teraz zostaje już tylko kuchnia :-)
Wszystkim życzę słonecznych i radosnych chwil z bliskimi
w czasie tych świąt!!
Dziękuję że zatrzymaliście się na chwilę na przedmieściach
Dorota
Dorota