piątek, 8 kwietnia 2016

Ogródek ale mini

 Witam serdecznie w mój ulubiony dzień tygodnia!
Cały weekend przed nami:-)
Ja zaplanowałam działanie w ogrodzie.
Niestety ma padać.
A oczywiście tydzień temu jak było słońce to 
mnie nie było :-)
A że mam chęć i fazę na zielone 
to wymyśliłam sobie domowy ogródek.
Ale żadna tam szklarenka, doniczka czy coś.
Po prostu żarówa:-)
Chwila roboty i gotowe:-)
Kluczowe właściwie to jest posiadanie dobrej pencety
aby wszystko ładnie poukładać.
Do tego mini roślinki ze skalniaczka.
Moje się rozrosły i było dużo malutkich.




I stoi sobie taka zielona żarówka w salonie, 
koło mojego fotela a za oknem pada.
Przydatne bardzo w hodowaniu roślinek jest strzykawka.
Dzięki temu możemy precyzyjnie podlewać 
i nie przelać roślinek.
Mam nadzieję, że podoba się Wam
moja mini wersja ogródka na deszczowe dni:-)
Udanego i słonecznego weekendu życzę :-)

Dziękuję że zatrzymaliście się na chwilę na przedmieściach
Dorota


24 komentarze:

  1. No pomysł rewelacyjny. Tego jeszcze nie widzialam:-) dla mnie swietnie to się prezentuje :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też bardzo lubię piąteczek:)
    Świetny pomysł na mini ogródek:)
    cudnego weekendu kochana:)

    OdpowiedzUsuń
  3. też właśnie planowałam coś takiego :) fajnie wyszło!

    OdpowiedzUsuń
  4. hahaha Dorota powiem Ci, że rewelacja - ogródek zawsze pod ręką, nietypowy, nietuzinkowy - jedyny w swoim rodzaju - a ile Ty wody zużyjesz na podlewanie! całe mnóstwo :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super:) Nie podejrzewam siebie o takie umiejętności, ale też przytargałam do domu trochę ogródka (część, przyznam się, sąsiadowego). Na dworze mokro i szaro buro, a tak - all in!:)

    OdpowiedzUsuń
  6. No nie wytrzymam z Tobą :) twoje pomysły coraz bardziej mnie zadziwiają :):)

    OdpowiedzUsuń
  7. :-) szalona jesteś! Mini roślinki w mini szklarence:-) wyglądają słodziutko:-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Super pomysł, można nosić ogródek ze sona po całym domu.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. O rety jakie cudowności, no ogród marzeń:) Jutro wykręcam żarówkę i działam:) Pozdrawiam MAlwina

    OdpowiedzUsuń
  10. Rewelacja! Tylko ile trzeba mieć cierpliwości na wkładanie tych mikro roślinek:)Pozdrawiam ala

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudowności, loftowa żarówka zakwitła ;)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za odwiedziny.
Z przyjemnością poznam Twoją opinie, uwagi, komentarze
Pozdrawiam